środa, 19 stycznia 2011

Kotki raz!!!

Udało się! Robota ogarnięta, obiad podgrzany, Bachorek jeszcze śpi. Można skrobnąć szybciorem pościka. Dzisiaj będzie bez zdjęcia (mała strata ;) ), ale za to znowu o Latorośli.
Jak każda mama (tak podejrzewam) zastanawiam się co wyrośnie z mojej pociechy. Ma dwa latka i miesiąc, właśnie zaczyna mówić i coraz bardziej przypomina DZIECKO, a nie dzidzię. Prawie codziennie zaskakuje jakimiś nowymi "sztuczkami", i coraz więcej radości wywołuje, ale ciągle jeszcze nie wiem, jakimi talentami obdarzyła go Natura. Przyglądam się badawczo, żeby nic nie przegapić. W końcu to ważne, żeby wspierać rozwój dziecka, prawda? ;). Niestety, Dziecko, jak na razie, świetnie się maskuje.
Szczególnie bacznie przysłuchuję się jego produkcjom wokalnym. Jego Tata, absolwent średniej szkoły muzycznej, Siostra - Akademia Muzyczna, a ja - ja to niestety taki zaniedbany w dzieciństwie talent muzyczny - słuch muzyczny jest, głos niećwiczony, choć daje radę i zero obsługi jakiegokolwiek instrumentu muzycznego. WSTYD!  A mogłam d ziecięciem będąc rozpocząć karierę w chórze, gdyby tylko moi rodzice się zgodzili... Cóż, umówmy się, że jeśli Bachorek ma słuch i BĘDZIE CHCIAŁ, to będzie mógł realizować się muzycznie.
Na razie zauważyłam - nie powiem, z pewnym zdziwieniem - że podśpiewuje "A-a-a". Śpiewa to na okrągło i po jakimś czasie domyśliłam się, że chodzi o kołysankę. Linia melodyczna jeszcze nieco szwankuje. Skoro już się tego domyśliłam, zaczęłam dośpiewywać do jego "A-a-a" resztę "kotki dwa, szarobure obydwa". Efekt? Jakże by inaczej? Teraz Dziecko śpiewa już: "A-a-a, kotki raz!" "Kotki DWA, Synku. DWA kotki, nie JEDEN." "A-a-a, kotki raz!" Tak to jest, jak się uczy dziecko jednocześnie śpiewać i liczyć paluszki ;)

Buziole!

3 komentarze:

  1. Nagraj go :) będzie miał fajną pamiątkę, jak dorośnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Na to nie wpadłam, a pomysł świetny. Wielkie dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  3. My nagrywamy też. Już teraz, choć to dopiero 2 lata odkąd jako tako gada, widać, jaka drogę przeszedł:)

    OdpowiedzUsuń