czwartek, 14 października 2010

Ja wysiadam!

Dziś w drodze do pracy nadziałam się na gablotę z Superakiem. Wiszą takie na wszystkich kioskach, reklamując aktualne wydanie. Na pierwszej stronie wielki napis: OTO KIEROWCA BUSA ŚMIERCI i duże zdjęcie twarzy. Szlag mnie trafił! W jednej chwili miałam ochotę zwymiotować i zrobić karczemną awanturę kioskarzowi, żeby to ściągnął. Co za g...!!!
Jeszcze do wczoraj uważałam, że to pisemko nieszkodliwe, oferujące łatwostrawną, sensacyjną papkę mało ambitnemu odbiorcy. Jak ktoś bardziej ambitny, to mógł nie czytać. Sama nie raz ryczałam ze śmiechu czytając artykuły, w których patos graniczył z groteską, ale to co zobaczyłam dzisiaj przekroczyło moją granicę tolerancji. To, że tabloidy będą, dopóki ktoś będzie chciał je kupować, to oczywiste, ale nie zgadzam się na epatowanie wszystkich ich żałosną treścią.
Protestuję!!!

2 komentarze:

  1. Masakra,że tak to Superowym językiem napiszę.
    Szok,oni zrobią wszystko aby sprzedać jak najwięcej,tylko szkoda,że lasów przez to mniej...

    W takich przypadkach,cieszę się,że mieszkam na wyspie,omijają mnie takie Polskie atrakcje.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie tu u Ciebie. Będę zaglądać i dodaję bloga u siebie do linków:) Pozdrawiam Aneta:)

    OdpowiedzUsuń