czwartek, 29 czerwca 2017
Jak wino
Dziś na billboardzie w centrum miasta dostrzegłam, że Arkadiusz Jakubik jest nawet przystojny. Nareszcie! Circa dwadzieścia lat po ekranowym debiucie (dziecinnych występów nie liczę). Zbawienny upływ czasu, czy jakiś mistrz fotoszopa z agencji reklamowej? Mam nadzieję, że to pierwsze. Niektórzy panowie tak mają... 👏
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz