I tak minął rok :) Widać nic ciekawego się nie wydarzyło, bo bym skrobnęła...
Dziś Bacho dokonał swego pierwszego tłumaczenia. Po długich i podstępnych konsultacjach z ekspertem (mła) oświadczył, że wie, co to znaczy "F*ck you!". To znaczy "Kurde ty!"
Młody, zdolny i naturalnie politycznie poprawny. Puchnę z dumy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz